czwartek, 27 października 2011

Fragment z życia Człisia – Dzień Niezwykły – Misie lubią Dzieci

Mój laptopuś z pomocą Wujka chwilowo odzyskał siły. Rokowania są kiepskie i w każdej chwili znów może odmówić współpracy zapadając w śpiączkę cyberkologiczną. Zatem korzystam z momentu i przedstawiam Wam moich Przyjaciół. Poznajcie Agusię i Filipka. Była to Ich pierwsza wizyta w Koralusiu i w ogóle nasze pierwsze spotkanie. Aga jest kuzynką Filipka, ma 7 lat, bardzo ładnie rysuje i świetnie tańczy. Obraz autorstwa Agi wisi w Galerii Cafe Koraluś, czyli u mnie w domu na lodówce. Na razie jest to jedna z trzech prac, wisząca obok pracy Marianki i Igorka. Laurka Tomusia (Małego Tomusia, żeby nie było niedomówień) nie została powieszona w Galerii. Malarz uznał swoje dzieło za wybitne i postanowił zabrać je ze sobą do domu – ach Ci artyści. Filipek dziś ma roczek z bardzo małym haczkiem i jest przemiłym chłopcem, nawet nie szarpał mnie za nosek, nie targał za uszka i nie usiłował odkleić mi oka, co czyni większość dzieci w Jego wieku. Miło wspominam ten dzień i mam nadzieję, że wkrótce znów będę miał okazję się z Nimi sfotografować. Muszę przyznać, że uwielbiam pozować do zdjęć, to takie moje małe..., no dobra... duże hobby ;-)

Filipek i Agniesia 

A tu ja u Agi na tzw. "barana"

Nic dodać, nic ująć ;-)

Pomagałem Alince karmić Filipka, Filip wcinał ze smakiem,
aż się misiowi uszy trzęsły :-) 

Troszkę sobie potańczyliśmy :-)




2 komentarze:

  1. O kurczaki! Widzę, że nie tylko ja robię potańcówki przy fasolkach :D!
    Pozdrowienia dla Fifka i Agniesi :).
    Uniu, wiem, że ze mną też masz jakieś fotosy, ale nie wrzucaj ich tutaj plis, to by negatywnie wpłynęło na wizerunek tego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rośnie nam kwiat polskiej młodzieży. Historia z okiem daje nadzieję na lepsze jutro :)

    OdpowiedzUsuń